Przygotowania do wesela

Cześć!
Jak zwykle piszę posta w środku nocy, ale tym razem jednak nie będę mogła sobie spać do której chcę, ponieważ już za 11 godzin wybieram się na ślub  i wesele. Dlatego nadal siedzę, robię maseczki, maluje paznokcie i wiele innych tego typu rzeczy. Nie wiem jak dam rade wstać, ale jestem dobrej wiary :) Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że nadal nie wiem jak się uczeszę i jaki zrobię sobie makijaż. Nie umiem się zdecydować  i pewnie rano zmienię jeszcze kilka razy zdanie zanim coś zrobię ze sobą. Mam tylko nadzieję, że wszystko pójdzie mi w miarę sprawnie. Sukienkę wybraną juz mam,więc to połowa sukcesu,choć z nią tez był nie mały problem, bo 21 godzin przed weselem zdecydowałam się na kupno jednak innej sukienki niż tej którą miałam przygotowaną. Ten dzień był mega szalony, a dzisiejszy pewnie będzie wcale nie mniej zwariowany. 

Więc póki co zabieram się za dalsze przygotowania a Wam życzę dobrej nocy! :)