poniedziałek, 3 sierpnia 2015

OOTD: light blue dress for wedding

Witajcie!
Ja już wracam do Was, po weselu. Jestem strasznie zmęczona, bo dzisiaj spałam zaledwie 4 godziny i znów trzeba było wstawać na poprawiny. Dlatego też za chwilę kładę się do łóżka, a już jutro muszę wrócić do pracy po urlopie.
Jeżeli chodzi o samo wesele, to czuję niedosyt, bo spodziewałam się dużo lepszej zabawy, ale widocznie czasy, zwyczaje i tradycje dotyczące wesel się zmieniają... Ale nie ma co się nad tym rozwodzić-było, minęło. A na kolejne wesele pewnie znów prędko nie pójdę, bo póki co się nie zapowiada na żadne.
A co do mojego stroju na tą uroczystość, to tak jak Wam pisałam już wcześniej, sukienkę zmieniałam dosłownie na 21 godzin przed weselem, ale cieszę się z tej decyzji :) Pastelowy błękit i minimalizm tej sukienki jak najbardziej mi odpowiadał i pewnie jeszcze nieraz ją założę
 
 




 sukienka-nn
buty-Jezierski
torebka-Atmosphere


 


7 komentarzy:

  1. Cudownie wyglądasz! śliczna sukienka, buziaki! :-))
    http://nataliazarzycka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny post :)
    Przecudne zdjęcia jesteś bardzo fotogeniczna <3
    http://dominikax.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super sukienka, praktyczna i na różne okazje, nie zmarnuje sie w szafie :P
    http://lejzita.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. sliczny naszyjnik!
    http://zielonoma.blogspot.it/2015/08/sardegnia-dream.html

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie wyglądałaś! Dobra decyzja co do sukienki;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładniej wyglądałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za KAŻDY komentarz!
Jeżeli blog Ci się spodobał, zachęcam do obserwacji i poinformowania mnie o tym. Z miłą chęcią się odwdzięczę :)