Witajcie!
Ostatnio coraz rzadziej piszę i sama tak naprawdę nie wiem dlaczego. Chyba po prostu brakuje mi weny. Ale dzisiaj wreszcie udało mi się odpocząć, choć nie być to odpoczynek na kanapie przed telewizorem, tylko bardzo aktywny relaks. Dzięki temu zyskałam masę pozytywnej energii i nowych pomysłów!
A czy jest dla kobiety jakieś lepsze zajęcie niż zakupy? Chyba nie... Więc korzystając z tego że miałam dzień wolny, umówiłyśmy się z Agą na małe zakupy, a później jeszcze długo jeździłyśmy rowerami po bardzo uroczych okolicach naszego miasta. Pogoda pod koniec dnia zrobiła się bardzo ładna, w dodatku było ciepło więc ten czas spędziłyśmy naprawdę przyjemnie, choć co prawda przejechanie 15km trochę nas wymęczyło. A wieczorem zgłodniałyśmy i wylądowałyśmy w...McDonald'sie :) Dawno się nie widziałyśmy i wreszcie miałyśmy trochę czasu, żeby o wszystkim porozmawiać, chociaż i tak mam wrażenie, że przeleciał ona za szybko i było go zbyt mało.
Ostatnio coraz rzadziej piszę i sama tak naprawdę nie wiem dlaczego. Chyba po prostu brakuje mi weny. Ale dzisiaj wreszcie udało mi się odpocząć, choć nie być to odpoczynek na kanapie przed telewizorem, tylko bardzo aktywny relaks. Dzięki temu zyskałam masę pozytywnej energii i nowych pomysłów!
A czy jest dla kobiety jakieś lepsze zajęcie niż zakupy? Chyba nie... Więc korzystając z tego że miałam dzień wolny, umówiłyśmy się z Agą na małe zakupy, a później jeszcze długo jeździłyśmy rowerami po bardzo uroczych okolicach naszego miasta. Pogoda pod koniec dnia zrobiła się bardzo ładna, w dodatku było ciepło więc ten czas spędziłyśmy naprawdę przyjemnie, choć co prawda przejechanie 15km trochę nas wymęczyło. A wieczorem zgłodniałyśmy i wylądowałyśmy w...McDonald'sie :) Dawno się nie widziałyśmy i wreszcie miałyśmy trochę czasu, żeby o wszystkim porozmawiać, chociaż i tak mam wrażenie, że przeleciał ona za szybko i było go zbyt mało.
Kupiłam dzisiaj dosyć sporo kosmetyków, za to wyjątkowo żadnych ubrań! Pewnie niebawem pokażę Wam tu moje małe łupy, a tymczasem kończę malować paznokcie, obejrzę do końca odcinek k-pop'wego music chartu i kładę się spać, bo jutro znów czeka mnie praca :)
Dobranoc!
Dobranoc!
Narobiłaś mi apetytu na Mc'D ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak aktywnie spędzać czas :))
OdpowiedzUsuńZerknij http://maadeleinefashion.blogspot.com/
Ale piękne widoczki;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak sowita wyżerka po męczącym wypadzie znam to :)
OdpowiedzUsuń