niedziela, 1 lutego 2015

January favourites.

Nie mogę uwierzyć, że styczeń, już minął, a równy miesiąc temu mieliśmy pierwszy dzień nowego roku. Luty przeleci pewnie jeszcze szybciej, a potem już nic tylko czekać na wiosnę. Jest to zdecydowanie moja ulubiona pora roku, więc już nie mogę się doczekać, aż znów wszystko zacznie się nudzić do życia a na dworze będzie co raz cieplej i codziennie rano przy wstawaniu i drodze do szkoły będę słyszała ćwierkot ptaszków :)
Póki co, na razie mamy pierwszy dzień lutego i chciałam Wam pokazać kilka moich ulubieńców właśnie skończonego stycznia.


 MASCARA, LOVELY-PUMP UP
 Trafiłam kiedyś na nią na Wizażu i widziałam, sporo dobrych opinii i zachwytów nad nią, więc wybierając się niedawno do Rossmanna, po właśnie nowy tusz do rzęs, stojąc przed szafeczkami z kosmetykami przypomniałam sobie o niej i wzięłam ją bez zastanowienia, tym bardziej, że kosztuje niecałe 10zł. I muszę Wam przyznać, że jest naprawdę w porządku! Nie osypuje się, ładnie rozdziela i unosi rzęsy.



PODKŁAD, RIMMEL STAY MATTE
 To już moje drugie opakowanie tego podkładu. Mimo, że zawsze wolałam lżejsze kremy bb, to jednak ten podkład jest moim zdaniem fenomenalny. Jest bardzo gęsty, ale nie tworzy na twarzy maski i uczucia ciężkości. Świetnie się wtapia i wygładza cerę, a przy tym wygląda niesamowicie naturalnie. Przy okazji ogromnym plusem jest bardzo jasny kolor, mam nr 091. Przy promocji w drogeriach Laboo, można go upolować nawet za 12 zł! 



PERFUMY LOU PRE C101
Przez cały styczeń używałam ich niemal codziennie i z dnia na dzień lubię je coraz bardziej. Więcej o nich pisałam Wam TUTAJ 



LAKIER DO PAZNOKCI, MISS SALENE NR162
Zimą, na paznokciach, uwielbiam mieć wszelkiego rodzaju brokatowe top coaty. Ostatnio często wybierałam zwyczajny, srebrny z firmy Miss Salene. Lakiery te kosztują 2-3zł.



HERBATA REMSEY GREEN&WHITE
 Dwie ulubione herbaty w jednej saszetce? Biedronka wie co najlepsze! Połączenie herbaty zielonej z białą jest niesamowite i smakuje idealnie! Zdecydowanie to moja ulubiona herbata tej zimy :)



PIOSENKA-JUNG YONG HWA-CHACMATE




K-DRAMA: HEALER
 Drama jest w trakcie emisji premierowej na KBS World. Oczywiście, jak to zawsze ze mną bywa gdy oglądam dramę w telewizji, zawsze zaczynam jej oglądanie od środkowych odcinków, bo dopiero wtedy zaczyna mnie interesować, więc potem szybko nadganiam pierwsze odcinki w internecie, a potem znów czekam na to aż końcowe odcinki wyemitują w telewizji. Wszystko nie po kolei :)
No i z tą również jest ta sama sytuacja. Ostatnio zaczęłam ją oglądać w tv-odc.8,9,10,11 i bardzo mi się spodobała, więc od dzisiaj zacznę oglądać pierwsze odcinki, a potem pozostanie mi tylko czekać na premierę następnych.
Fabułą przypomina mi City Hunter'a, a w dodatku główną rolę damską gra tam Park Min Young, która grała też w City Hunter, więc mam nadzieję, że ta drama będzie równie dobra i zajmie honorowe miejsce na liście moich ulubionych. W dodatku, główny aktor Ji Chang Wook, jest bardzooo przystojny, nie mniej niż Lee Min Ho :)



I to by było na tyle odnośnie moich ulubieńców stycznia. Spokojnie mogłabym tutaj napisać o jeszcze kilku innych rzeczach, ale wtedy ten post byłby zbyt długi, zresztą chyba już jest, więc uznałam, że o pozostałych rzeczach będą osobne notki :)

 
Życzę miłej niedzieli i udanego, nowego miesiąca!


12 komentarzy:

  1. Ta mascara jest również moich ulubieńcem ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę wypróbować ten tusz z lovely:)


    http://1blacky.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez mam ten Podkład , jest świetny !:)
    http://martaa-urbaniak.blogspot.com/ ZAPRASZAM DO MNIE :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo zaciekawił mnie ten tusz z Lovely :) Może go wypróbuję:) a tak ,to świetni ulubieńcy :)
    Pozdrawiam :*
    naataluunia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam ten tusz i podklad <3
    obserwuję, zapraszam do siebie :* http://exality.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nawet nie zauważyłam że to już luty :o
    Ostatnio szukam dobrego podkładu, może wypróbuję ten z Rimmel :)

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. ooooo bardzo lubię tą herbatkę :) <3

    OdpowiedzUsuń
  8. ta herbata też jest moim ulubieńcem :))
    zapraszam na nowy post http://nataliexbrunette.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Warto iść na studniówkę, jest to w sumie impreza życia ;)
    ***
    Wypróbuję chyba tę maskarę.. ;)
    Zapraszam do siebie ;) U mnie również podsumowanie stycznia; )
    http://madam-lillianne.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Czas leci zbyt szybko, to prawda :)
    Mam podobną maskarę i jest całkiem dobra :)

    Zapraszam - klik!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za KAŻDY komentarz!
Jeżeli blog Ci się spodobał, zachęcam do obserwacji i poinformowania mnie o tym. Z miłą chęcią się odwdzięczę :)