Mimo, że już dosyć późno, mam nadzieję, że nie wszyscy jeszcze śpią? :)
Ja dopiero co skończyłam robić moje zadanie domowe z hotelarstwa. Krótko mówiąc-potwierdzenia, faktury, formularze, kosztorysy i inne tego typu niefajnie rzeczy... Widocznie nasz nauczyciel uznał, że skoro mamy dwa tygodnie przerwy świątecznej, to nie możemy zbytnio się rozleniwić, a tym bardziej zapomnieć o tym, że w czerwcu czeka nas pierwszy egzamin zawodowy. Cieszę się że mam już z głowy to zadanie i nie będę musiała go robić jutro, w ostatnio wolny dzień.
Szczerze mówiąc, przeraża mnie fakt, że w środę znów połowę dnia spędzę w szkole, a to wolne tak szybko zleciało. Teraz będę musiała zacząć odliczanie do ferii, które mam już za 3.5 tygodnia! :)
Teraz dla rozluźnienia zrobiłam sobie zieloną herbatę i biorę się za oglądanie kolejnych odcinków dramy, o której napiszę Wam więcej już niebawem. Podpowiem Wam tylko, że tym razem skusiłam się na dramę tajwajską i dosyć starą... :)
Dobranoc!
Dobranoc!
pamiętam czasy z technikum - po co mamy te ferie? oczywiście po to aby ślęczeć nad książkami :) mimo, że momentami miałam tego dosyć to chętnie wróciłabym do tych czasów :)
OdpowiedzUsuńJej, mnie też męczą, ale matmą i chemią. Oczywiście nic jeszcze nie ruszyłem, ale niedługo będę musiał się za to zabrać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńindywidualnyobserwator.blogspot.com
Oh jesteś na hotelarstwie *_*?
OdpowiedzUsuńTeż byłam, skończyłam technikum z potwierdzonymi kwalifikacjami zawodowymi :)
Egzamin hotelarski jest bardzo trudny, dlatego życzę Ci powodzenia w przyszłości :)
www.my-passion-foto.blogspot.com
No niestety, znowu szkoła :/
OdpowiedzUsuńW każdym razie powodzenia w szkole.
http://foreveryoungbelieve.blogspot.com/