piątek, 12 grudnia 2014

Time to say goodbye

Już jutro kończą się moje praktyki we Wrocławiu. Przed przyjazdem tutaj miałam duży stres związany głównie z pracą, ale okazało się, że niepotrzebnie. Praca bardzo mi się podobała, szczególnie bycie kelnerką. Nawet chętnie pracowałam nadgodziny! Jednak te praktyki zdecydowanie różniły się od pozostałych, bo byłyśmy tutaj traktowane jak reszta pracowników i pracowaliśmy jak oni, ale właśnie to było najlepsze. Przynajmniej zdobyłam duże doświadczenie, które przyda mi sie w przyszłości. Stwierdziłam, że praca w hotelarstwie nie jest taka zła jak myślałam.
Już mi brakuje tego miejsca, ludzi, atmoafery i.. pracy! W ogóle nie tęsknie za domem i najchętniej zostałabym tutaj. Już tylko czekam, aż skończę szkołę, będę mogła przeprowadzić się do większego miasta i zacząć pracować :)
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miała okazję odwiedzić hotel Tumski! :)

2 komentarze:

  1. Ładna kartka. Niestety tak jest, że wszystko co dobre szybko się kończy. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej, jak szybko minął ten miesiąc!
    Mam wrażenie, że jeszcze wczoraj przeprowadzałaś się na praktyki do Wrocławia...
    Miłego tygodnia!

    http://foreveryoungbelieve.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za KAŻDY komentarz!
Jeżeli blog Ci się spodobał, zachęcam do obserwacji i poinformowania mnie o tym. Z miłą chęcią się odwdzięczę :)