Właśnie taka pogoda, pozwala świetnie wykorzystać wszystkie kardigany czy marynarki, w których zazwyczaj jest nam za ciepło, a gdy mamy je pod kurtką jest nam niewygodnie i za gorąco. Idąc za ciosem założyłam ostatnio jeden z kardiganów, który jeszcze ponad rok temu należał do grona moich ulubionych. Teraz chodzę w nim już zdecydowanie rzadziej, jednak muszę przyznać, że na taki okres jak teraz, sprawdza się idealnie! Pod niego wystarczyło założyć zwykłą koszulę-mgiełkę bez rękawów, czarne rurki i strój gotowy :)
kardigan-F&F
koszula-atmosphere(sh)
spodnie-nn
buty-OFFICE
torba-centrum chińskie
koszula-atmosphere(sh)
spodnie-nn
buty-OFFICE
torba-centrum chińskie
A Wy często chodzicie jesienią w kardiganach? :)
Bardzo fajna torebeczka! uwielbiam takie fasony :-) Buziaki
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
Nie mam tego typu ubioru, częściej zakładam bolerko i pod nie bluzkę z długim rękawem, jeśli mam rezygnować z bluzy i kurtki. W bolerku też jest ciepło :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten zestaw! I ta mgiełka- świetna jest :D
OdpowiedzUsuńhttp://wkomenda.blogspot.com/