poniedziałek, 20 lipca 2015

OOTD: frędzle + jaskółki

Cześć!
Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że siedzę teraz w domu, przed laptopem i mogę napisać dla Was posta! Dzisiejszy dzień zapowiadał się całkiem spokojnie. Jak zwykle wygrzebałam się z łóżka popołudniu, zjadłam obiad, a później umówiłam się na małą sesję na bloga. Wszystko fajnie, aż do momentu gdy nagle podczas sesji, którą robiłyśmy przy torach, w polach a obok był las, zaczęło padać...W tym akurat nic niezwykłego. Rozłożyłam parasol i stwierdziłyśmy, że pewnie zaraz przejdzie, bo ostatnio pogody są bardzo zmienne. Ale zwykły deszcz po chwili przerodził się w istną ulewę, zerwał się ogromny wiatr, którego nawet drzewa nie były w stanie wytrzymać...W pewnej chwili byłyśmy pewne, że żywe już stamtąd nie wyjdziemy, na szczęście, faktycznie szybko przeszedł ten cały armagedon i nadal żyjemy :) Ale to co przeżyłam dzisiaj na pewno zapamiętam na długo. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo zdjęcia na bloga są!

 

 







narzutka-New Yorker
sukienka-SH
buty-chińczyk
torba-H&M
naszyjnik-Pepco

 
 
Mam nadzieję, że u Was te anomalia pogodowe nie wyrządziły żadnych szkód.
Trzymajcie się i dobrej nocy! :)
 
 

7 komentarzy:

Bardzo dziękuję za KAŻDY komentarz!
Jeżeli blog Ci się spodobał, zachęcam do obserwacji i poinformowania mnie o tym. Z miłą chęcią się odwdzięczę :)