Witajcie!
Dzisiaj od samego rana miałam świetny humor, bo na zewnątrz cały czas świeciło słońce, było naprawdę cieplutko, a ja umówiłam się z Agą na wspólne zdjęcia na nasze blogi. Wszystko fajnie się udało, choć stojąc przez godzinę w samych sweterkach jednak trochę zmarzłyśmy. Po powrocie do domu miałam zaplanowanych kilka rzeczy do zrobienia, ale takich z kategorii tych przyjemniejszych, a okazało się, że Internet zaczął mi szwankować. Zawsze tego typu sprawy załatwiam sama, więc i tym razem usiadłam przed laptopem i zaczęłam działać...Miałam nadzieję, że nie zejdzie mi na to więcej niż godzina, ale grubo się pomyliłam, bo ślęczałam przy tym ponad 5 godzin. Jestem trochę zła, że zmarnowałam tyle czasu, no ale jednak wolałam to zrobić niż być bez Internetu. Nie obyło się bez większych ingerencji w system, więc musiało to trochę potrwać. Na szczęście już wszystko działa i jestem z siebie mega dumna! Coś czuję, że chyba pomyliłam profile w technikum :D
A przechodząc do mojego dzisiejszego stroju, to ubrałam się już typowo wiosennie. Lekka sukienka i narzutka, to rzeczy które kojarzą mi się właśnie z tą porą roku! :) Nie mogę się doczekać, aż będę tak mogła normalnie wyjść na zewnątrz, bez konieczności zakładania kurtki.
Dzisiaj od samego rana miałam świetny humor, bo na zewnątrz cały czas świeciło słońce, było naprawdę cieplutko, a ja umówiłam się z Agą na wspólne zdjęcia na nasze blogi. Wszystko fajnie się udało, choć stojąc przez godzinę w samych sweterkach jednak trochę zmarzłyśmy. Po powrocie do domu miałam zaplanowanych kilka rzeczy do zrobienia, ale takich z kategorii tych przyjemniejszych, a okazało się, że Internet zaczął mi szwankować. Zawsze tego typu sprawy załatwiam sama, więc i tym razem usiadłam przed laptopem i zaczęłam działać...Miałam nadzieję, że nie zejdzie mi na to więcej niż godzina, ale grubo się pomyliłam, bo ślęczałam przy tym ponad 5 godzin. Jestem trochę zła, że zmarnowałam tyle czasu, no ale jednak wolałam to zrobić niż być bez Internetu. Nie obyło się bez większych ingerencji w system, więc musiało to trochę potrwać. Na szczęście już wszystko działa i jestem z siebie mega dumna! Coś czuję, że chyba pomyliłam profile w technikum :D
A przechodząc do mojego dzisiejszego stroju, to ubrałam się już typowo wiosennie. Lekka sukienka i narzutka, to rzeczy które kojarzą mi się właśnie z tą porą roku! :) Nie mogę się doczekać, aż będę tak mogła normalnie wyjść na zewnątrz, bez konieczności zakładania kurtki.
sukienka-SH(atmosphere)
narzutka-Pepco
torebka-H&M
bransoletki-Pepco
pasek-Pepco
bransoletki-Pepco
pasek-Pepco
buty-nn
Na koniec jeszcze oczywiście musiałyśmy sobie jak zawsze zrobić wspólne zdjęcia. Mimo, że mamy ich już masę, a z miesiąca na miesiąc przybywają kolejne, jest to świetna pamiątka. Co jakiś czas oglądamy je i widzimy jak szybko się zmieniamy! :)
A teraz już życzę wszystkim dobrej nocy i udanej końcówki weekendu!
fajnie wiosennie!!
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2015/02/fredzele.html
Bardzo fajna sukienka :D
OdpowiedzUsuńBlog Maddy -> klik
Bardzo ładna sukienka. Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Bardzo łądne zdjecia i śliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńurocza sukienka <3
OdpowiedzUsuńCzuć wiosnę! <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka :)
Pozdrawiam,
http://foreveryoungbelieve.blogspot.com/
Świetne! Ja też poczułam wiosnę, ale nie mogłam się ubrać bardziej wiosennie bo dopiero wyszłam z łóżka, a choroba męczyła mnie prawie cały tydzień. W ogóle śliczna sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńhttp://lovesomespace.blogspot.com
Pięknie :)!
OdpowiedzUsuńidealnie!
OdpowiedzUsuńPiękna sukieneczka <3 cudowny ten stroj ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com