Wczoraj, dosyć niespodziewanie, musiałam wyjść z domu, w pewniej sprawie, także na szybko przekopałam szafę, zastanawiając się, co mogłabym ubrać. Nie lubię takich sytuacji, bo zawsze, ubrania na jakieś wyjścia gdziekolwiek, szykuję sobie dzień wcześniej wieczorem, żeby mieć wszystko dobrze przemyślane :)
No,a tym razem wybór padł na na czarne heremki z dosyć wysokim stanem, zwyczajny, biały top, kwiecisty sweterek oraz buty, tzw. jazzówki
Sweterek - SH
Top - Pepco
Spodnie - H&M
Buty - nn
Torebka - prezent
Pasek - bazarek
Świetnie wyglądasz.. tak, ja też nie lubię na szybko wyciągać ciuchów z szafy.. Również wole mieć wszystko przemyślane dzień wcześniej ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
miska-grabowska.blogspot.com
super outfit!
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com
świetny post ;)
OdpowiedzUsuńmogę prosić o kliknięcia?
http://adajejwypada.blogspot.com/2014/08/sheinside.html
dzięki za miły komentarz ;) super set
OdpowiedzUsuńja również obserwuję ;)